Co zrobić, aby ustrzec się efektu jo-jo?

Skuteczne zrzucanie wagi to niełatwa sprawa. Efekt jo-jo dosięga nawet 50% osób, które skończyły dietę! Co to takiego? To nic innego, jak (zbyt) szybkie przybranie na wadze po zakończeniu odchudzania. Nierzadko zdarza się, że w jego wyniku dochodzi do przekroczenia wagi początkowej (sprzed redukcji). Jak go uniknąć?

Efekt jo-jo pojawia się najczęściej, gdy odchudzasz się nieumiejętnie. Nie ma nic dziwnego w tym, że chcesz szybko zrzucić niechciane kilogramy, dlatego często sięgasz po tzw. diety-cud. W głównej mierze polegają one na ograniczeniu się do jedzenia konkretnego typu pokarmów, np. samych warzyw czy jednego rodzaju owoców. W ten sposób tracisz na wadze, jednocześnie znacznie spowalniając metabolizm. Dodatkowo często zdarza się, że rezygnujesz z takiej diety z dnia na dzień, szybko wracając do złych nawyków żywieniowych. W ten sposób zapewniasz sobie powrót do wagi, bo twój organizm nie radzi sobie z właściwą przemianą materii.

Jak ustrzec się efektu jo-jo?

Na szczęście, choć efekt jo-jo może dosięgnąć niemal każdego, jest kilka sposobów, by go uniknąć. Co powinieneś zrobić, by odchudzanie było skuteczne, a wymarzona waga została z tobą na zawsze?

Przede wszystkim dieta powinna być dostosowana do twoich potrzeb. Co to znaczy? Warto wybrać się do dietetyka, który stworzy dla ciebie prawidłowy jadłospis (możesz skorzystać z bezpłatnych konsultacji dietetycznych, które organizujemy w naszych klubach w pierwszy poniedziałek każdego miesiąca). Może to zrobić dzięki przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu, obejmującego twoje dane (wiek, waga, wzrost), styl życia (chociażby godziny pracy i snu), upodobania oraz dotychczas przebyte choroby i ewentualne genetyczne obciążenie innymi. W ten sposób uzupełnisz zapotrzebowanie na niezbędne składniki odżywcze i witaminy

Co więcej, bardzo ważne jest trzymanie się regularnych godzin posiłków. Istotne jest, byś każdego dnia jadł 5-6 razy – w myśl zasady “mniej, ale częściej”. Dzięki temu twój metabolizm nie zwolni, a ty unikniesz uczucia głodu, w czasie którego bezmyślnie sięga się po puste kalorie lub słabej jakości jedzenie, które po prostu znalazło się w zasięgu twojej ręki.

Pamiętaj, by nawadniać organizm. Przyjmuj przynajmniej 1,5 litra płynów, w tym głównie niesłodzonej i niebarwionej chemicznie wody (smakowa woda to napój z dużą ilością cukru!). Dobrze nawodniony organizm nie zatrzymuje płynów, więc twoja waga się nie zwiększa.

Ważne jest, byś… dał sobie trochę swobody! Tak, możesz czasem oszukiwać i w ramach “cheat day” pozwolić sobie raz w tygodniu na coś mniej zdrowego. Nie chodzi o to, by od razu zjeść całą pizzę w rozmiarze XXL, ale odrobina smażonego mięsa czy małe frytki raz na jakiś czas to jeszcze nie przestępstwo.

Nie przerywaj nagle diety!

To jeden z największych błędów popełnianych przez tych, którzy osiągnęli już wymarzony rozmiar. Pamiętaj, że zdrowa dieta to dieta zbilansowana, a więc powinieneś jeść zdrowo zawsze, nie tylko wtedy, gdy chcesz zrzucić parę kilo. Niemniej jednak, zwłaszcza na początku, pamiętaj o stopniowym wychodzeniu z diety. Łącz produkty z jadłospisu przygotowanego przez dietetyka z tymi “niedozwolonymi” w czasie trwania kuracji odchudzającej.

Po skończonej diecie nie wracaj do niezdrowego jedzenia. Oczywiście, jak już wspominaliśmy, nie musisz być zupełnym ascetą – czasem możesz pozwolić sobie na pizzę ze znajomymi lub lody z partnerem/partnerką. Warto jednak szukać zamienników wysokokalorycznych produktów. To łatwiejsze niż myślisz. Wystarczy kilka drobnych zmian – zacznij od rezygnacji ze śmietany i majonezu na rzecz jogurtu naturalnego, białe pieczywo zastąp razowym, a zamiast tłustego mięsa jedz częściej ryby. Pamiętaj, że nawet jedzenie typu “fast food” możesz przygotować samodzielnie tak, by było smaczne i znacznie zdrowsze niż to dostępne w barach.

No i oczywiście, aby uniknąć efektu jo-jo, musisz także… uprawiać regularnie sport. 3 treningi w klubie fitness/na siłowni tygodniowo w zupełności wystarczą, abyś nie tylko utrzymał pożądaną wagę, ale także czuł się dobrze i cieszył się sprawnością fizyczną na co dzień. Jest to także sposób na uchronienie się przed wieloma poważnymi chorobami cywilizacyjnymi, ale to już temat na odrębny artykuł… 🙂

Zobacz również