Produkty, które warto włączyć do diety latem

Upalne dni zniechęcają do jedzenia gorących, obfitych posiłków. W tym czasie warto przerzucić się na lekkie dania, zawierające sezonowe owoce i warzywa. Dzięki nim twoja dieta będzie nie tylko bardziej różnorodna, ale przede wszystkim zdrowsza.

Latem dostęp do świeżych warzyw i owoców jest łatwiejszy niż o innych porach roku. Na polach i w sadach pojawiają się nowalijki, z użyciem których możesz przygotować orzeźwiające soki i koktajle, ale także konkretniejsze przekąski (np. warzywa jako dodatek do piersi z kurczaka i ryżu). Poza tym, że dostarczysz wraz z nimi do organizmu sporo witamin, warto zadbać o prawidłową zawartość białek, węglowodanów i tłuszczów. Zobacz, jakie produkty powinny znaleźć się w twojej sezonowej diecie!

Kalafior. Na polach pojawia się na początku czerwca. Zawiera wiele składników odżywczych, w tym witaminy z grupy B, C, E i K. Dzięki zawartości tej ostatniej wykazuje właściwości przeciwzapalne oraz poprawia krążenie krwi. Ponadto kalafior jest doskonałym źródłem błonnika, niezwykle ważnego dla prawidłowej pracy układu trawiennego. Zawarty w nim sulforafan zapobiega rozwojowi komórek nowotworowych oraz wyrównuje poziom elektrolitów w organizmie (który obniża się zwłaszcza podczas letnich upałów).

Brokuły. Uwielbiane nie tylko ze względu na smak (który pasuje niemal do każdego dania), ale również zawarte w nich składniki odżywcze, niezwykle ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Stanowią cenne źródło witaminy A i C, błonnika oraz minerałów, takich jak: magnez, wapń, potas i selen. Doskonale sprawdzają się jako dodatek do dań mięsnych i rybnych, lekkich sałatek oraz do zapieczenia z makaronem.

Fasola szparagowa. Jej strąki dostarczają pełnowartościowego białka roślinnego. Stanowi również bogate źródło witamin i minerałów, m.in. kwasu foliowego, witaminy B6 i żelaza. Bez obaw mogą ją jeść zarówno osoby będące na redukcji (ok. 30 kcal w 100 g), jak i cukrzycy (niski indeks glikemiczny). Fasola doskonale sprawdzi się gotowana na parze jako dodatek do ryżu lub do zupy.

Ogórki. Przeważnie kojarzą się z dodatkiem do letnich obiadów (podawanym w formie mizerii). Tymczasem sprawdzą się doskonale także jako dodatek do orzeźwiającego napoju cytrusowego z miętą. Dzięki dużej zawartości wody ugaszą pragnienie podczas upałów, dlatego możesz potraktować je zarówno jako dodatek do sałatki, kanapki, jak i samodzielną przekąskę. Ogórki wykazują działanie oczyszczające, antynowotworowe oraz obniżają poziom cholesterolu we krwi. Są źródłem witamin A, K oraz z grupy B (B1, B3 i B6).

Truskawki. Sezon na nie rozpoczyna się na początku czerwca i trwa niemal przez całe lato (wczesną jesienią możesz jeszcze skosztować nieco późniejszych odmian). Truskawki sprawdzą się w prawie każdej postaci – jedzone na surowo, w soku, koktajlu jako sos do makaronu czy ryżu, a nawet w sałatce (i to niekoniecznie owocowej!). Warto je jeść między innymi ze względu na zawartość witaminy C, witamin z grupy B oraz magnezu, manganu i potasu. Zapewnią doskonałą kondycję włosów przed wakacyjnym wyjazdem, a także pomogą ci zachować odporność mimo nieustannych zmian pogody.

Maliny. Kuzynki truskawek, które powinny znaleźć się w twojej diecie nawet, jeżeli prowadzisz wyjątkowo rygorystyczną redukcję. Maliny są niskokaloryczne, zawierają również znacznie mniej cukru niż większość owoców. Są doskonałym źródłem witaminy C, K oraz kwasu foliowego. Dodatkowo pozyskuje się z nich keton malinowy – związek, który coraz częściej pojawia się jako składnik wielu spalaczy tłuszczu. Garść malin warto zjeść bezpośrednio przed wyjściem na trening lub po jego zakończeniu. Obecne w nich związki fenolowe i antocyjany zapobiegają powstawaniu stanów zapalnych oraz obniżają nasilenie tych już istniejących.

Marchew. Z jej pomocą na dłużej zatrzymasz efekty kąpieli słonecznych. Zawarty w niej beta-karoten pozwoli ci zachować promienny wygląd skóry oraz przyczyni się do zwalczania zmian trądzikowych. Marchew wykazuje działanie antynowotworowe oraz obniża poziom cholesterolu we krwi. W diecie warto zawrzeć także jej fioletową i czarną odmianę – obie zawierają antocyjany o silnych właściwościach antyoksydacyjnych.

Jagody. Sezon na nie już się rozpoczął. Dzięki zawartym w nich antocyjanom nie musisz martwić się o szkodliwe działanie promieni UV. Składnik ten zachowuje się niemalże jak filtr ochronny, chroniąc twoją skórę przed poparzeniami. Jedząc jagody, wzmocnisz ją, dodatkowo nawilżysz i wygładzisz. Niektóre kremy zawierają wyciągi z jagód, które są idealnym rozwiązaniem dla cery tłustej i trądzikowej. Owoce te pomagają uregulować pracę układu trawiennego i pokarmowego, a także oczyszczają organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii.

Większość z wymienionych powyżej warzyw i owoców możesz bez problemu jeść samodzielnie jako przekąskę pomiędzy posiłkami. Dobrym rozwiązaniem będzie również ich połączenie z daniami mięsnymi i rybnymi, ryżem lub makaronem czy wykorzystanie jako elementu sałatki lub zapiekanki. Jednak, komponując posiłki, pamiętaj o zachowaniu odpowiednich proporcji pomiędzy węglowodanami, białkami i tłuszczami.