Stawiasz sobie cele? ROBISZ TO ŹLE!
Data dodania: 2023-02-10
Czy jesteś podobny do większości ludzi? Czy podczas ustalania celów związanych ze zdrowiem i kondycją dążysz do stawiania sobie wyzwań? Zmuszasz się do ograniczeń, narzucasz sobie sztywne ramy, a potem… no właśnie. Potem jest rozczarowanie.
Oczywiście nie ma nic złego posiadaniu dużych ambicji! Upewnij się tylko, że nie nadajesz priorytetu niewłaściwemu rodzajowi celów.
Oto trzy absolutnie najgorsze sposoby wyznaczania sobie celów treningowych i zdrowotnych. Jeśli choć jeden z nich zabrzmi dla Ciebie znajomo, to znaczy, że musisz zrobić parę kroków wstecz i jeszcze raz przemyśleć swoją strategię działania.
Nastawienie na wynik
Jeśli chodzi o cele fitness, większość ludzi skupia się wyłącznie na wyniku. Przykładowo chcemy stracić 10 kg lub wyrzeźbić poszczególne partie ciała. Cel trzeba mieć, ale wtedy na scenę wchodzi… życie i podrzuca kłody pod nogi. Pracowite tygodnie w pracy, choroby dzieci, nieplanowane wyjazdy i inne wypadki losowe mają wpływ na nasze postępy.
Dlatego tak ważne jest, by z celów wynikowych przejść na cele behawioralne.
Cele behawioralne są niezwykle skutecznym sposobem na osiągnięcie pożądanego rezultatu, niezależnie od jego stopnia trudności. Zapisanie celu i wszystkich drobnych kroków, które mogą Cię do niego przybliżyć, może pomóc strukturyzować treningi na siłowni, ograniczyć złe nawyki i budować te dobre.
Trzeba cierpliwości, aby wejść w rytm regularnego treningu i zdrowego odżywiania, ale z dobrze zdefiniowanymi celami zachowań, postęp jest bardziej stały i satysfakcjonujący. Cele behawioralne określają, jak należy się zachowywać, aby pozostać na właściwej drodze do osiągnięcia postawionego celu.
Wynik | Zachowanie |
Zrzucić 10 kilogramów | Jeść do uczucia komfortu, a nie pełnej sytości |
Podnosić 150 kg w martwym ciągu | Ćwiczyć martwy ciąg 3x w tygodniu z różną intensywnością |
Spać 8 godzin | Kłaść się do łóżka pół godziny przed planowanym zaśnięciem |
Spożywać mniej cukru | 3x w tygodniu sięgać po owoce, zamiast cukierków |
Usilne unikanie czegoś
Nie myśl o różowym słoniu. Zakład, że pomyślałeś? Jeśli będziesz wciąż mówić sobie, czego nie robić, możemy zagwarantować, że właśnie tego będziesz pragnął najbardziej. Zamiast skupiać się na tym, w jaki sposób unikać złych nawyków, zastanów się, jak zastąpić je zdrowym podejściem.
Zamiast ustalać cel w postaci „przestanę pić słodkie napoje”, wybierz „będę pić szklankę wody po każdym posiłku”. Zamiast zajadać stres, zastanów się, co sprawia, że potrafisz się wyluzować… i rób to.
Cel, a nie droga
Chodzenie na siłownię zawsze wiąże się z osiąganiem celów, takich jak utrata wspomnianych wyżej 10 kg lub zmieszczeniem się w określony rozmiar ubrania. Stawianie sobie celów jest ważne, ale to dbałość o dobre nawyki i dążenie do doskonałej formy, pozwalają je osiągać.
Dobrą formę buduje się poprzez dbałość o doskonalenie techniki i wyznaczanie mikrocelów. To dzięki nim budujesz długoterminowe nawyki i cały czas czujesz motywację.
Ustalanie celów zorientowanych na dobrą formę lub dbałość o dany aspekt treningu czy stylu życia, jest często trudniejsze, niż ustalanie celów wydajnościowych. Niemniej jednak to właśnie one lepiej działają długoterminowo. A przecież tak należy myśleć o zdrowym trybie życia, prawda? 🙂
Cel | Forma |
Wyciskanie 120 kg na ławce poziomej | Kontrolowanie tempa opuszczania i podnoszenia gryfu; kontrola oddechu; kontrola pozycji |
Utrata kilku procent tkanki tłuszczowej | Nawyk przygotowywania posiłków z wyprzedzeniem |
Bieganie non stop przez 60 minut | Regularny trening cardio; sięgnięcie po plan treningowy; przygotowanie playlisty, podcastu lub ebooka |
Cel sam w sobie nie jest zły
Nie zrozum nas źle – nie ma niczego złego w stawianiu sobie celów. Ważne jest jednak to, jak je formułujesz i w jaki sposób do nich dążysz. Nie ma nic złego w myśleniu życzeniowym „chciałbym”, „chcę”. Ale każda taka myśl musi być poparta planem, który przybliży Cię do sukcesu.